DARK FIORENZA



Dicono che il lago Fiorenza è innevato. Come mai non sono mai riuscita a vederlo in questo periodo? Ah già, perchè c'erano sempre cose più importanti, più interessanti o magari semplicemente non ci ho pensato. Mi manca la montagna, la vedo solo dalla finestra. Mi manca questo lago, lo vedo solo sulle foto fatte l'anno scorso. E' passato tantissimo tempo, tante cose sono rimaste in stand by, congelate proprio come la neve vicino al lago. Certe cose invece sono andate avanti...

Mowia, ze jezioro Fiorenza jest zasniezone. Jak to mozliwe, ze nigdy nie udalo mi sie tego zobaczyc? Ah tak, bo zawsze bylo cos wazniejszego, cos bardziej interesujacego albo po prostu nie pomyslalam o tym, zeby tam pojsc. Brakuje mi gor, widze je tylko przez okno. Brakuje mi tego jeziora, widze je tylko na zdjeciach sprzed roku. Minelo sporo czasu, wiele rzeczy pozostaje w stand by, zamrozone zupelnie jak snieg przy jeziorze. Pewne rzeczy jednak ruszyly do przodu...





Commenti

  1. Niesamowicie mroczny klimat mają te zdjęcia..Ale aura piękna..

    RispondiElimina
  2. Wow kochana, przyznaję szczerze, że to pierwsze zdjęcie jest przecudowne! Czytałam na Instagramie, że zdecydowałaś się zmienić filtr który używasz na zdjęciach. Powiem ci że podjęłaś świetną decyzję, ten filtr dodaje charakteru twoim zdjęciom 👍👍👍

    RispondiElimina
  3. Queste foto sono magnifiche, bravo il fotografo ma soprattutto sei brava tu 😮

    RispondiElimina
  4. Sai che questo tuo Mood un pochino più dark mi piace tanto?!

    RispondiElimina

Posta un commento