THE COLOURS OF MY MOOD



Musze sie z Wami koniecznie podzielic moim nowym odkryciem. Ja nazywam to... dziwnymi kosmetykami. Czy probowaliscie kiedys dostosowac zapach perfum, kremy, olejki etc do waszego nastroju? Dziwnie brzmi. Dokladnie. Wiec zaczne od perfum, bo zainteresowaly mnie chyba najbardziej. Wybralam kolor Orange, ktory jest odpowiednikiem Kreatywnosci. I tu pytanie - jak moze pachniec kreatywnosc, albo lepiej - jaki zapach ja pobudza? Szczerze? Dziwny. Spodziewalam sie jakiegos swiezego mentolowego zapachu, albo moze lekko kwiatowego, ale nie! Tego zapachu po prostu nie da sie okreslic. Jest inny, wyjatkowy i co najlepsze, dopasowany do mnie.
Dostalam tez olejek do twarzy i ciala w kolorze Turquoise, ktory jest odpowiednikiem pogody ducha. I tu wzielam pod uwage moje wahania nastroju. Miejmy nadzieje, ze ten spokoj, ktory wcieram w skore mnie troche uleczy.






Produkty kupisz na stronie: http://www.altearah.com/en/
Znajdziesz tam 14 roznych kolorow z odpowiednikami, ktore Cie okresla. Na lato planuje zamowic sobie cos z linii Pourpre, czyli energia. Bo nie jestem jeszcze przyzwyczajona do klimatu srodziemnomorskiego. 
Ja akurat dostalam je prostu z Francji, jednak wiem, ze wloska strona www.hpsmilano.it zajmuje sie ich sprzedaza. Niestety jeszcze nie ma zadnej polskiej strony, jednak u mnie kurier  kosmetykami byl juz po 2 dniach.



Commenti

Posta un commento