DIY-DOG

Budujemy domki z zapalek, im wiecej tym lepiej. Im wiecej, tym czuje sie pewniej. Im wiecej, tym wiecej czasu trace, tym wiecej nawacham sie butaprenu i tym mniej mam miejsca na podlodze. Teraz chodze na palcach, slalomem omijam moje posiadlosci i z uwaga wypatruje wilka, ktory mialby nikczemnie w nie dmuchac. (raroika)

Wracam do normy, a raczej to moj blog wraca po odwiedzinach mojej przyjaciolki i prawie tygodniowym odpoczynku od internetu. Tesknilam, nie powiem. Dlatego dzis wrzucam nowa stylizacje. Tym razem role glowna graja mocno poszarpane spodnie z jasnego jeansu i kolorowe szpilki. Szpilki to byl jeden z moich zwariowanych pomyslow przy zamowieniu, pomyslalam, ze chcialabym buty, ktore pasuja do kazdego koloru i do tego nie sa nude albo czarne i takim sposobem w moje rece trafily multikolorowe szpilki.

| spodnie - romwe | buty - shein | torebka - dresslink | top - dresslink | stanik - dresslink |